sanovius sanovius
403
BLOG

Krytyka wypowiedzi Ronalda Reagana

sanovius sanovius Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Reagan: Czy już zapomnieliśmy, że rząd jest stworzoną przez nas spółką, której akcjonariuszem z chwilą zapłacenia pierwszego centa podatku stają się każdy mężczyzna, każda kobieta i każde dziecko? 

A czy państwo musi być uważane za spółkę akcyjną? Czy nie widział Pan, Panie Prezydencie, że takie podejście może skutkować tym, ze więksi akcjonariusze tego państwa (bogatsi obywatele płacący większe podatki) mogą żądać zwiększenia swoich uprawnień w stosunku do reszty ludności i wytworzyć sytuację głębokiego wzrostu nierówności? Taka ideologia prowadzi do ogromnego wzrostu napięć w społeczeństwie, bo każdy chce się bogacić, aby mieć większy wpływ, ale nie każdy może to osiągnąć, popadając np. w stany lękowe, co oznacza wzrost nierówności i pęknięcie w narodzie i społeczeństwie. Więc jak pan chciał zbudować zjednoczony naród przeciw radzieckiej dominacji, de facto go dzieląc?

Reagan: Żaden rząd w historii nie ograniczył dobrowolnie swojej władzy. Ale z Bożą pomocą moja administracja to osiągnie.

A ciekawe, jak Pan za pomocą bożej pomocy miał ograniczyć swoją władzę? Gdyby rzeczywiście pan ograniczył władzę rządu w Waszyngtonie, to mielibyście problem z tym upadkiem ZSRR, który miliardy wydawał na zbrojenia. A poza tym zwiększał Pan władze rządu federalnego uzależniając go od międzynarodowej finansjery spekulacyjnej (przez ogromne zadłużenie) pocieszając się przy tym, że obywatele coś zyskają za pomocą niskich podatków.

Reagan: Powodem naszego gigantycznego długu publicznego nie są zbyt niskie podatki. Powodem jest to, że rząd wydaje za dużo.

Skoro rząd wydawał za dużo, to dlaczego nie ciąłeś wydatków? Co, bałeś się sowieckich rakiet? A widzisz, a jednak. Tu usta mówią o pokonaniu imperium zła, a w umyśle króluje strach. Mieliście szczęście Reagan, ze Związek radziecki sam wewnętrznie zaczął wprowadzać zmiany, które zakończyły się jego rozpadem. Oj, mieliście szczęście.

Reagan: Nie jestem pewien czy będąc w piątej klasie wiedziałem co to znaczy “dług publiczny”. Oczywiście, kiedy byłem w piątej klasie, to go nie mieliśmy.

I nie wiedziałeś chyba, czym jest dług publiczny do końca życia. Ba, nawet go podwoiłeś do monstrualnych rozmiarów. Pamiętaj! Ty jesteś temu winien!

Reagan: Od dawna wiadomo, że dwie rzeczy w Waszyngtonie były niezrównoważone – budżet i liberałowie.

A od czasu Reagana wiadomo, ze zawsze gdy rządzą republikanie, to dwie rzeczy pozostają niezrównoważone: sami republikanie i budżet.

Reagan: Ameryka jest pochodnią wolności, w szczególności w obecnym wieku, lecz nie dla nas samych, ale dla milionów ludzi na całym świecie.

No, a co powiecie prezydencie na interwencję w Grenadzie i Nikaragui oraz na więzienie w Guantanamo zafundowane przez syna waszego pupilka, G.W. Busha?

Reagan:Nasza Konstytucja nigdy nie miała powstrzymywać ludzi od modlitwy, a jedynie chronić ich prawo do modlitwy.

No i co, nie wspierał Reagan wierzących, a do niewierzących miał co najmniej stosunek ambiwalentny?

sanovius
O mnie sanovius

Miękki liberał w kwestiach społecznych i obyczajowych. Zwolennik budowy państwa funkcjonalnego, kierującego się przede wszystkim potrzebami ludzi i ich rozwojem. Sympatyk liberalizmu społecznego (socjalnego) w połowie drogi między neoliberalizmem a socjalizmem. Zwolennik utylitaryzmu i wielu herezji. W polskich warunkach jestem przeciwnikiem wielu polityków PiS, korwinowców,Gowina itp. W sprawach gospodarczych zwolenniki interwencjonizmu państwowego i państwa opiekuńczego. Zwolennik racjonalnej polityki, której działania są podyktowane analizą rzeczywistości. Niereligijny zwolennik wielodzietności. Przeciwnik skrajnego egoizmu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura