sanovius sanovius
2266
BLOG

NIGDY NIE PŁAKAŁEM PO RONALDZIE REAGANIE

sanovius sanovius Polityka Obserwuj notkę 135

 

W niedzielę 100. rocznica urodzin Ronalda Reagana

 

I cóż z tego, umarł Reagan umarł, już leży na desce…

W niedzielę przypada 100. rocznica urodzin byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana. Reagan wypowiedział wojnę imperium zła i nadał nowy wymiar ruchowi konserwatywnemu - przypomnieli uczestnicy piątkowej konferencji naukowej w Krakowie.

Tak donosi Gazeta wyborcza o rozmodlonych z tego powodu konserwatystach w Krakowie, może zamówią za niego mszę na Wawelu?

Konferencję "Krucjata wolności Ronalda Reagana", podczas której mówiono o jego zasługach dla upadku komunizmu i dla rozwoju konserwatyzmu w USA zorganizował Instytut Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UJ. 

Ok, niech sobie Instytut to zorganizuje, tylko dlaczego poważny i chcący uchodzić za naukowy instytut zajmije się tylko konserwatyzmem? Może zorganizujecie tez sympozjum na temat innych ideologii? Jak tam z waszą aktywnością na innych polach? Jeszcze to sprawdzę…

"Ronald Reagan zdelegitymizował komunizm moralnie, przywrócił polityce kategorię zła" - mówił prof. Andrzej Bryk kierownik Katedry Studiów Amerykańskich na Krakowskiej Akademii im. Frycza Modrzewskiego. "Komunizm był zniewoleniem narodów, był złem, któremu Zachód się poddawał poprzez próby racjonalizacji komunizmu. Reagan rzucił wyzwanie takiemu myśleniu przede wszystkim na poziomie moralnym w imię ideologii wolności" - podkreślił prof. Bryk. 

Panie profesorze Bryk, powinien Pan zachować dystans od normatywnych ocen, jeśli chcesz pan uchodzić za fachowca od stosunków międzynarodowych. I co z tego,że zdelegitymizował go moralnie, jak sam przyczynił się do niemoralnych posunięć w trakcie swojego urzędowania związanych z zabieraniem ubogim pomocy społecznej, co w obliczu faktów, że rzadko korzystali z niej biali protestanci, przybrała niemal wymiar rasistowski. Czy to jest moralne? A poza tym Reagan apostołem wolności? Jakiej? Chyba apostatą od wolności. Wspierał zwolenników fundamentalizmu religijnego za swoich rządów, krytykował ateistów, których uważał za kryptokomunistów. Wolność dał bogatym, zmniejszając im podatki oraz zwiększając podaż obligacji skarbowych, które kupowali w wyniku prowadzenia przez Reagana ekspansywnej polityki militarnej. Ekspansywnej, pomimo degeneracji systemu wojskowego i politycznego w ZSRR w latach 80. Reagan po prostu przepuścił pieniadze, które powierzali mu zwykli Amerykanie. 

Jego zdaniem, Reagan wyzwolił w polskiej świadomości pokłady sympatii nie tylko dlatego, że sprzeciwiał się imperium zła, ale dlatego, że najważniejszą cechą polskiej tradycji jest tradycja wolności. "Reagan odpowiedział nie tylko na pewien problem polityczny, ale na pewną tęsknotę polskiej kultury i dlatego był niepodatny na żadne odczarowywanie przez komunistyczną propagandę" - mówił prof. Bryk.

Sympatii kogo? Tych, którym za pieniądze wmówiono, że mają teraz przestać upominac się o swoje prawa pracownicze i obywatelskie, a skupić się na budowie kapitalizmu, z którego jako pracownicy państwowych firm nie skorzystają? Bo, że nie skorzystali, to wiemy. Na coś musiały pójść te pieniadze. Tak potężny związek zawodowy dał się zrobić w konia amerykańskiemu lobby kapitalistycznemu, któremu w latach 90. m.in. „Solidarność” z wdzięczności sprzedawać zaczęła polskie zakłady. Z wdzięczności dla Reagana.

Andrzej Rozpłochowski - były działacz "Solidarności", który w sierpniu 1980 r. przewodniczył Międzyzakładowemu Komitetowi Strajkowemu w Hucie Katowice, jest wdzięczny Ronaldowi Reaganowi za solidarność, jaką okazał Polakom w stanie wojennym "Pamiętam, jak prezydent Reagan zapalił w oknie Białego Domu świeczkę na znak solidarności z naszą walką z komuną. Reagan przysłużył się temu, że mamy dzisiaj wolność, choć częściowo nie spełnioną tak, jak wielu by chciało" - mówił Rozpłochowski.

 
Panie Rozpłochowski, gdyby lepiej znał pan historię, to byłoby lepiej dla Pana i ludzi, z którymi Pan współpracuje. Choć może i nie dla pana, bo pewnie jest pan takim związkowcem, który kupił sznurek dla swoich współpracowników, aby się powiesili.
 

Reagan rozbił i tak słaby ruch pracowniczy w USA i za pomoca pieniędzy nadsyłanych do Polski, również w Polsce wpływał na kształtowanie się odpowiednich ideologii, które ruchy pracownicze w Polsce znacząco osłabiły. Zjadł dwa ciastka naraz: „walczył” przeciwko ZSRR, krytykując stan wojenny i wspierając „Solidarność”, a jednoczesnie wysyłał pieniądze, za które ludzie „Solidarności” chętnie przejmowali czasem dośc skrajne kapitalistyczne hasła, dzięki którym elita „Solidarności” oderwała się od mas. Został tylko wtedy krzyżyk na drogę (odmawianie modlitw) zamiast realnych działań, które hamowałyby osłabianie się ruchów obrony pracowników.

O Reaganie postanowili przypomnieć organizatorzy akcji obywatelskiej "Ofensywa wolności". W różnych miastach kraju odbywają się wydarzenia poświęcone zmarłemu w 2004 r. czterdziestemu prezydentowi USA. W niedzielę w Lublinie stowarzyszenie KoLiber zaplanowało happening, który ma skłonić radnych do nazwania imieniem Reagana jednej z lubelskich ulic, z kolei w Krakowie w kościele św. Barbary odprawiona zostanie msza św.

A mówiłem, ze będzie tak ze msza świętą? Tyle, że nie na Wawelu. To cud, ze nie mieli monstrualnych zamiarów… A Koliber przestałby już pleśc androny o swoim wolnościowym podejściu. O wiele bardziej liberalny w swym charakterze jest liberalizm demokratyczny, a nawet socjalny, niż liberalizm konserwatywny, który w Polsce często zamienia się wręcz w jawny konserwatyzm, okraszony tylko liberalnymi gospodarczo dodatkami. W Lublinie ulica Reagana, a dawajcie sobie tę ulicę. To i tak miasto takiego samego „kościółkowania”, jak i Kraków, tylko bardziej „prokaczyńskie”.

"Upadek komunizmu ma trzech bohaterów: Jana Pawła II, Ronalda Reagana i zrodzony na początku lat 80. ruch Solidarności. Pamięć o Reaganie jest wręcz naszym moralnym zobowiązaniem wobec człowieka, któremu tyle zawdzięczamy. To Reagan w czasach, gdy wolny świat pogodził się z dwubiegunowym układem i nie dopuszczał nawet myśli, że komunizm może upaść, wypowiedział temu systemowi wojnę, uważając, że komunizm jest moralnie zły" - mówił PAP jeden z inicjatorów akcji ofensywa wolności Tomasz Balon - Mroczka. 

Bohaterowie upadku komunizmu to kwestia bardziej złożona niż wam się zdaje. Pewien wpływ Solidarności owszem jest, ale tylko w Polsce. Największy wpływ na rozmontowanie komuny miał jednak nie kto inny, jak Kreml i jego decydenci, którzy po prostu stwierdzili, ze dalsze funkcjonowanie socjalizmu nomenklaturze się nie opłaca. Reagan i Jan Paweł II mają o wiele mniejszy wpływ niż zwykło się mniema. Dokonuje się wyolbrzymiania ich dokonań, a te są po prostu niewielkie.

12 stycznia rezolucję w sprawie uczczenia setnej rocznicy urodzin Ronalda Reagana w Polsce przyjęła Rada Miasta Krakowa. Reagan jest honorowym obywatelem Krakowa, jego imieniem nazwano też plac Centralny w Nowej Hucie. 

No i proszę, jaka ta krakowska rada pajacowata. Wszyscy muszą być „prawiczkami”, jak nie radykalnymi. Nikt nie „heretyzuje”. Miasto, które kreuje się na pluralistyczny i historycznie wielokulturowe city jest tak naprawdę zaściankowe i nie ma w nim ideologicznej opozycji, która miałaby jaja. Jedynie przy okazji pochówku na Wawelu pokazano, że jest pewien konflikt i pewna opozycja jest np. w stosunku do pochowania Lecha Kaczyńskiego. Ale to drobnostka. W innych sprawach nie ma opozycji, a sam magistrat jest tez konserwatywny, rezygnując z tej otoczki tylko na czas wydawania pozwoleń co jakiś czas odbywającym się paradom równości.

 

To tyle mojej tyrady…

 



sanovius
O mnie sanovius

Miękki liberał w kwestiach społecznych i obyczajowych. Zwolennik budowy państwa funkcjonalnego, kierującego się przede wszystkim potrzebami ludzi i ich rozwojem. Sympatyk liberalizmu społecznego (socjalnego) w połowie drogi między neoliberalizmem a socjalizmem. Zwolennik utylitaryzmu i wielu herezji. W polskich warunkach jestem przeciwnikiem wielu polityków PiS, korwinowców,Gowina itp. W sprawach gospodarczych zwolenniki interwencjonizmu państwowego i państwa opiekuńczego. Zwolennik racjonalnej polityki, której działania są podyktowane analizą rzeczywistości. Niereligijny zwolennik wielodzietności. Przeciwnik skrajnego egoizmu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka